WYCENA

24 stycznia 2025

Co jest NAJWAŻNIEJSZE w kosmetyce samochodowej?

Ilu specjalistów tyle opinii - jeden powie, że dokładność, inny że pasja do motoryzacji a jeszcze inny, że dobrej jakości pędzelki.

Ale na czym młodzi adepci sztuki detailingowej powinni się skupić? W co inwestować na początek i jak się uczyć?

Na podstawie wieloletniego doświadczenia, miliona porażek i kilku sukcesów mogę śmiało taką listę sporządzić... Oczywiście, każda droga wygląda inaczej. Jeśli chcesz od razu kupić kilka maszyn Flex'a i 20 butelek past polerskich - droga wolna, będziesz miał większą swobodę podczas testów (ale umówmy się - nikt, kto dopiero zaczyna nie wydaje od razu 20 tysięcy na coś, czego nie zna).

Jak więc zacząć i na czym tak na prawdę się skupić?

Po pierwsze NIE SPIESZCIE SIĘ! To, że przeczytacie na grupie na Facebooku, że ktoś czyści wnętrze w 3 godziny, to nie znaczy, że tyle ma to trwać. Ich zakres prac może wyglądać inaczej niż twój, mogą mieć doświadczenie, którego Ty jeszcze nie masz i w internecie... no cóż... nie zawsze mówi się prawdę - pilnujcie się i nie dajcie się zrazić randomom z grupek!

Twoje kompletne czyszczenie środka może zająć nawet i 3 dni, ale rób dokładnie, kawałek po kawałku, element po elemencie tak, aby niczego nie pominąć!

Po drugie OŚWIETLENIE - tak! Musisz widzieć czy dana chemia działa. Czy kombinacja polerską, którą wybrałeś na prawdę wycina rysy, a może po prostu nabłyszcza? 

Przykład  - kiedyś miałem do zrobienia pełne wnętrze Mustanga Cabrio ze stanów (niezłe combo). Pamiętam do dziś, wszystko wyczyszczone było na tip top. Odkurzone, wyprane, plastiki wyczyszczone a szybki idealnie umyte... no... dopóki nie zapaliłem lampki. Kurzu w zakamarkach nie zauważycie dzięki świecącym plastrom miodu pod sufitem czy milionem świetlówek na ścianach - tu potrzebujecie światła punktowego, np. czołówka.

Po trzecie - jak już macie światło, to nauczcie się PATRZEĆ!

Pomyłki i pominięte elementy przydarzą się zawsze i nie wierzę, że nie. W internecie wygląda wszystko idealnie, ale u każdego znajdzie się jakieś niedopracowanie. To nasze zboczenie zawodowe - widzimy wszystko.

Nie biegajcie dookoła auta jak poparzeni, bo prędzej czy później coś pominiecie. To, że poświecicie na środek szyby nie znaczy, że ona jest czysta. Macie świecić po każdym rogu! Tak samo jest z lakierem - polerując, sprawdzacie każdy kawałek. Środek elementu, okolice klamek, dół progu, grill.

WSZĘDZIE! To nas odróżnia!

I od tego bym zaczął w ogóle myślenie o detailingu - teraz możecie kupić chemię i akcesoria <3

Na innych moich artykułach możecie poczytać o doborze chemii m.in do wnętrza - gorąco zachęcam!

 

 

WROĆ DO BLOGA

Sprawdź nas: